Buchty wielkopolskie
U nas w Małopolsce to się nazywa parowe, w Wielkopolsce buchty, a jeszcze gdzieś kluchy na łachu. Jak zwał tak zwał dobre toto jest niezmiernie, a podawać można i na słodko i na słono....
Taki oto poradnik otrzymałem dzisiaj w meilu. Nie wiem kto jest jego autorem i czy przypadkiem nie naruszam praw autorskich, ale z tytułu zbliżającej się wigilii postanowiłem (nie bacząc na możliwe sankcje karne) ów...
Jako, że po ostatnich perturbacjach ze zdrowiem, a dokładnie z uzębieniem, nie mogę jeść nic twardego, takoż i wymyślam różne paciajki. Dziewczyny się nawet specjalnie nie krzywią, bo owe ciućpajsy robię tak, coby były...
Wybory tuż, tuż, przyszli parlamentarzyści karmią nas kiełbasą wyborczą (mniej lub bardziej świeżą), w telewizorni cyrk na kołach (względnie jaja na kiju), a ja sobie pomyślałem, żeby tak coś innego. Przecie już za Gierka...
Tytuł lekko nieadekwatny do czasów, bo przecie któż teraz weków używa, ale że czas jak najbardziej odpowiedni, trzeba coś o zaprawianiu napisać. W naszym uroczym zakątku, „Uwrociem” zwanym robota wre na całego. Śliwek dostatek...
Za każdym razem, kiedy gotuje coś po swojemu, muszę (dla świętego spokoju) zrobić coś „normalnego”, względnie spełnić życzenie którejś z dziewczyn. Tak też było przy schabowym z fasolką. Stwierdziły, a właściwie najmłodsza orzekła, że...
Właśnie wpadł mi w ręce przepis na sałatkę nicejską. Poczytałem i stwierdziłem, że to jest w sam raz na teraz, bo przecie kolorowo się nam zrobiło na straganach z warzywami.. Rzodkiewki, sałatki, kapustki młode,...