Receptura jest bardziej skomplikowana od wykonania, zresztą swoim sposobem Justyna zmodyfikowała po swojemu i jak zwykle wyszło super. Przepis jest w całości spisany z książki (trochu tego mam), ale zostały wywalone orzeszki i suszone pomidory, a zamiast mozarelli jest zwykła gouda. Zresztą co do sera to pasuje każdy twardy.
Zdjęcie może i nie najpiękniejsze, ale nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba 😉
Porcje |
4 porcje |
|
|
Receptura jest bardziej skomplikowana od wykonania, zresztą swoim sposobem Justyna zmodyfikowała po swojemu i jak zwykle wyszło super. Przepis jest w całości spisany z książki (trochu tego mam), ale zostały wywalone orzeszki i suszone pomidory, a zamiast mozarelli jest zwykła gouda. Zresztą co do sera to pasuje każdy twardy.
Zdjęcie może i nie najpiękniejsze, ale nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba 😉
|
Składniki
- 2 bakłażany młode
- 25 dkg mozzarelli
- 2 pomidory duże imięsiste
- 2 łyżki oliwy
- 25 listków bazylii całych
- 2 łyżki bazylii posiekanej
- 2 łyżki orzeszków ziemnych
- sól
- pieprz
Sos
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżka pasty z suszonych pomidorów
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- sól
- 1 szczypta pieprzu
Porcje: porcje
Sposób przygotowania
So
- Dokładnie wymieszać składniki sosu, doprawić go solą i pieprzem, przykryć, lekko schłodzić.
- W dużym płaskim rondlu zagotować osoloną wodę. Umyte i osuszone bakłażany po odcięciu końcówek pokroić wzdłuż bardzo ostrym długim nożem na cienkie plastry, wrzucić na 2-3 min do wrzątku, wyjąć łyżką cedzakową, przelać zimną wodą, osuszyć.
- Pomidory (bez skórki) i mozzarellę pokroić na tyle plastrów, ile jest plastrów bakłażana.
- Plastry bakłażana (po 2) ułożyć na krzyż i na każdej takiej porcji umieścić piramidkę złożoną z plasterka pomidora posypanego solą i pieprzem i udekorowanego listkiem bazylii, plasterka mozzarelli z listkiem bazylii i znów plasterka pomidora posypanego solą i pieprzem. Końce bakłażana zawinąć, tak aby powstał rodzaj koperty.
- Wszystkie koperty ułożyć na półmisku, przykryć folią, wstawić do lodówki. Po 30-40 min. wyjąć je, posmarować oliwą i piec na rozgrzanym grillu z każdej strony po 4-6 min, aż nabiorą złocistego koloru.
- Przed podaniem posypać posiekaną bazylią i orzeszkami ziemnymi. Osobno, w sosjerce, podać przygotowany sos.
Po naszemu (znaczy po Justynowemu)